„Pani córka miała wypadek drogowy i potrzebuje pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności" – taką historię przez telefon usłyszała seniorka z Augustowa od fałszywego policjanta. Czujność kobiety i sprawne działanie augustowskich mundurowych doprowadziły do zatrzymania 24 latka, który przyszedł odebrać pieniądze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
We wtorek, do seniorki z Augustowa zadzwoniła kobieta podając się za jej córkę. Po chwili telefon przekazała mężczyźnie, który oświadczył, że jest policjantem. W trakcie rozmowy, mężczyzna poinformował 79 latkę, że jej córka spowodowała wypadek drogowy i jest w szpitalu. Dodał, że kobieta potrzebuje pieniędzy, aby uniknąć odpowiedzialności za to zdarzenie. Seniorka nabrała podejrzeń i o całej sytuacji opowiedziała swojej znajomej. Ta natychmiast poinformowała augustowskich policjantów. Dzięki czujości 79 latki mundurowi na gorącym uczynku zatrzymali 24 latka, który przyszedł po pieniądze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał już zarzut. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
Policjanci apelują o czujność i rozsądek przy podejmowaniu finansowych decyzji.