Po latach sporów Augustów odzyskał dworzec - remont ma ruszyć w 2026

2 min czytania
Po latach sporów Augustów odzyskał dworzec - remont ma ruszyć w 2026

Stary, zrujnowany budynek znów stał się tematem rozmów przy urzędniczym stole. W Augustowie pojawiło się porozumienie, które po latach przeciągających się negocjacji ma wyprowadzić dworzec z ruin i przywrócić go podróżnym. Zapowiedź konkretnego terminu daje nadzieję, ale teraz ważne będą działania i kontrola harmonogramu.

  • Jak sprzedano i jak miasto odzyskało dworzec - kalendarium decyzji
  • Co zmieni się dla Augustowa gdy prace wystartują

Jak sprzedano i jak miasto odzyskało dworzec - kalendarium decyzji

Historia obiektu zaczęła się od sprzedaży w 2013 roku, gdy budynek trafił w prywatne ręce i stopniowo popadł w ruinę. Nowa władza miasta podjęła działania już w 2014 roku, a formalne przejęcie od prywatnego właściciela nastąpiło w 2018 roku. Po odzyskaniu obiektu ratusz zlecił kompletną dokumentację projektową i uzyskał pozwolenie na budowę. W 2023 roku spółka PKP zadeklarowała wykonanie remontu, a miasto przekazało budynek bezpłatnie państwowej spółce — decyzję wtedy ogłosił minister Jacek Sasin.

Gdy prace utknęły po zmianie rządu, burmistrz zintensyfikował działania wobec PKP: albo remont, albo zwrot obiektu. Przełom nastąpił podczas spotkania z wiceministrem Piotrem Malepszak - trzystronne rozmowy, wsparte przez posłankę Alicję Łepkowską-Gołaś, zakończyły się wiążącą deklaracją dot. terminów.

“Dla mnie liczy się skutek. Mieszkańcy Augustowa w końcu odzyskają dworzec”
Mirosław Karolczuk, burmistrz

W wyniku ustaleń z 8 listopada 2024 roku miasto otrzymało konkretne daty: aktualizacja dokumentacji ma być wykonana przed rozpoczęciem robót, prace budowlane ruszą w 2026, a zakończenie planowane jest na 2027. Ratusz zapowiada stały monitoring realizacji i deklaruje gotowość do przejęcia inicjatywy w razie opóźnień.

“Dość zabawne jest to, że kiedy osiągnęliśmy sukces, nagle pojawiają się inni i przypisują sobie zasługi. Mieszkańcy pamiętają, kto sprzedał dworzec”
Filip Chodkiewicz, zastępca burmistrza

Co zmieni się dla Augustowa gdy prace wystartują

Dla mieszkańców najważniejsze będą dwa efekty: porządek w dokumentach i wykonawstwo na czas. Zapowiedź terminów to pierwszy krok, ale realne korzyści pojawią się dopiero po remoncie - odnowione poczekalnie, bezpieczniejsze perony i lepszy wizerunek miasta przyjazny dla podróżnych. Ratusz zapowiada codzienny nadzór postępów i gotowość do reakcji administracyjnej, jeśli PKP nie dotrzyma umówionego harmonogramu.

W praktyce oznacza to, że w kolejnych miesiącach mieszkańcy powinni śledzić oficjalne komunikaty o zmianach organizacji ruchu i ewentualnych utrudnieniach podczas robót. Remont to też szansa na ożywienie przyległej przestrzeni - od małej infrastruktury do wpływu na lokalny transport. Miasto deklaruje, że będzie informować o etapach i konsekwentnie pilnować terminów.

Podsumowując - po latach sporów i politycznych przepychanek Augustów ma plan i terminy. Teraz pozostaje pilnować realizacji, żeby obietnice zamieniły się w konkretny, odrestaurowany dworzec, z którego będą mogli korzystać pasażerowie już po 2027 roku.

na podstawie: Urząd Miejski Augustów.

Autor: krystian